23 kwietnia, 2024
Księżyc w znaku Skorpiona jest w klasycznej astrologii określany jako Księżyc w upadku – co oznacza, iż terytorium na którym się znajduje nie jest dla niego sprzyjające. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie jest to...
Nów w Wodniku
9 lutego, parę minut przed północą, Księżyc ustanowi koniunkcję ze Słońcem, tworząc na niebie nów.
To czas, kiedy Księżyc jest niewidoczny na niebie. W fazie tej, światło Słońca nie dociera do powierzchni Księżyca ze względu na przesłonięcie tych promieni przez Ziemię. Takie ustawienie ciał niebieskich w astrologii implikuje przede wszystkim fazę zerową, moment, w którym poprzedni cykl wykonał swoją aktywność i wrócił do punktu zerowego, tak by wystartować do nowej aktywności, jednak już z innym zadaniem, gdyż ustawienia Księżyca się zmieniły względem innych planet, znaków zodiaku, przez co sytuacja planetarno-energetyczna przybrała nową jakość i w tej nowej scenerii Księżyc otrzymuje nowy scenariusz do odegrania w nowym akcie gwiezdnego spektaklu.
Jedną z głównych zasad, na której opiera się astrologia, jest przekonanie, iż moment rozpoczęcia danej aktywności wyznacza jej energetykę, determinując jej przyszłe losy. Początek cyklu jest więc kluczowy dla realizacji naszego projektu. Jeśli dobrze się wstrzelimy w gwiezdną energetykę, podłączymy się do odpowiednich energii kosmosu we właściwym czasie, jesteśmy wtedy w stanie często praktycznie bezwysiłkowo, z lekkością realizować nasz projekt. To tak, jak z lotem szybowca. Jeśli wyniesiemy się w górę i trafimy na dobre wstępujące prądy powietrza, to jesteśmy w stanie przelecieć ogromne odległości, nie zużywając zupełnie żadnej energii.
Tak też jest i w astrologii. Początek cyklu jest kluczowy i najważniejszy. Wyznaczenie odpowiednich działań, zamiarów i celów zgodnych z energetyką nowiu księżycowego jest podstawą osiągnięcia sukcesu.
W języku angielskim słowo – timing – oddaje bardzo dobrze to, o czym piszę. Wyczucie czasu, coś, co niektórzy mają intuicyjnie i pozwala im mieć przewagę nad resztą świata. Większość z nas jednak nie ma tej umiejętności i zużywa niepotrzebnie wiele swej energii. Jest jednak na to antidotum – jest nią właśnie astrologia!
Jaka więc energia jest w momencie nowiu Księżyca w Wodniku? Czemu sprzyja i w jakich dziedzinach daje nam przewagę w realizacji naszych przedsięwzięć? Generalnie, wszystkie nowie są z zasady dobrym czasem na inicjowanie nowych sytuacji w naszym życiu, jednak nów w Wodniku jest szczególnie do tego predestynowany.
Wodnik to znak, w którym wybiegamy w przyszłość, to czas, gdy myślimy o tym, jak zmienić coś w naszym życiu, by udoskonalić siebie, przekroczyć granicę swoich obecnych możliwości.
Władcą tego znaku jest Uran – planeta nowoczesności i radykalnych zmian, gdzie zapominamy o przeszłości, a teraźniejszość składamy na ołtarzu przyszłego lepszego życia. Nów w Wodniku to doskonały czas na zainicjowanie w naszym życiu radykalnych zmian, na porzucenie starych balastów, by ze świeżością, lekkością, bez smutku zamknąć stare i wrzucić do kosza przestarzałe sposoby funkcjonowania i ruszyć ku nowemu.
Energia Wodnika w czasie nowiu sprawia, iż łatwiej nam będzie dokonać jakiegoś wyłomu w naszej rutynie życia. Buntowniczość, sprzeciw, wolność, innowacyjność, to wodnikowe cechy, które mogą pojawiać się w twej przestrzeni mentalnej i prowokować Cię do wprowadzenia zmian w tej codzienności.
I na deser… Nów Księżyca w Wodniku rozpoczyna Księżycowy Nowy Rok w Chinach. 2024 to Rok Smoka, uznawany za szczęśliwy w chińskiej astrologii!